Przejdź do głównej zawartości

Wywiad: Turniej Robotów, Kajko i Kokosz

Dzisiaj coś z zupełnie innej beczki: dostałem od Vicka z http://www.przygodomania.pl/ propozycję udzielenia wywiadu o grach komputerowych, które tworzyłem.

Przy okazji opowiedziałem o początkach w AidemMedia, współpracy z Egmontem i Playwayem. Zapraszam do wysłuchania pierwszej części:


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sid Meier's Civilization

Dwie najważniejsze gry życia to pierwsza Cywilizacja i druga Cywilizacja. Były inne gry 10/10, ale prowadzenie "swojego" ludu przez tysiące lat najsilniej wpłynęło na moją młodość. Zaczęło się od wspomnianego przy okazji Centuriona programu TVP Joystick. Z niecierpliwością wyczekiwałem kolejnych odcinków, emisje leciały (chyba) we wtorki. W programie swój kącik miał Kazimierz Kaczor, aktor kojarzony dziś głównie z powtórek serialu Alternatywy 4. Ale pan Kazimierz był również wielkim fanem gier i bardzo sugestywnie przedstawiał swoje ulubione tytuły. Tę scenę odtwarzam w pamięci do dziś. Najpierw pokazał kawałek intro, rozpoczął rozgrywkę - w ten deseń: Nacisnął klawisz i jego osadnicy zbudowali pierwsze miasto: Tak, wiem, Paryż to nie Teby :) Wiele więcej już nie mógł pokazać, bo czas się kończył, ale dla mnie to był kosmos. Nie miałem jeszcze PC-ta, żeby grać w Cywilizację, więc ogrywałem ją w głowie. Na podstawie strzępów z gazet i opowieści odtwarzałem

Na przywitanie: gry na 8-bitowcach

Stworzenie takiego bloga świtało mi w głowie co jakiś czas od conajmniej 2 lat. Będzie to czysto sentymentalny pamiętnik traktujący o grach komputerowych, które towarzyszyły mojemu dzieciństwu i wiekowi młodzieńczemu. Może trafi tu jakiś zabłąkany googlowicz i dorzuci swoje 3 grosze o grach, które kiedyś rozpalały nasze głowy i serca. Na początek korzenie. Zaczęło się to w latach 80-tych. Były to czasy bez internetu, na telefon czekało się po 10 lat, z dwoma programami w TV dodatkowo przerywanymi w godzinach pracy. Dlatego największą atrakcją były odwiedziny u kuzynostwa, zwłaszcza tego starszego, które posiadało już cudo ówczesnej technologii - komputer Atari. Do radości wystarczało oglądać jak grają. Na zdjęciu Bruce Lee i jak to kuzyn Olo mówił "Parówa" (ten zielony typek). Oprócz tego grałem w River Raid, wyścigi motocross (niestety nazwy nie kojarzę, skakało się po różnych przeszkodach), Boulder Dash. Kolejny etap to przyjęcie (chyba 91 rok) i wymarzony prez